Muzyka

Carolynn

Zdecydowanie jeden z najważniejszych elementów tego anime.
Muzyka w NANIE jest swego rodzaju esencją.
W dużej mierze to właśnie wokół niej kręci się to anime. W końcu jednym z wątków tej oto serii jest kariera muzyczna dwóch zespołów - BLAST i Trapnest - rywalizujących ze sobą o przewodnictwo w branży, a jednocześnie w specyficzny sposób ze sobą związanych - przez różnego rodzaju więzi, łączace członków obu zespołów. Możliwe, iż to właśnie taka fabuła sprawiła, że NANA jest istną kopalnią hitów.
Dwóm głównym wokalistkom użyczyły głosu piosenkarki Anna Tsuchiya [Nana Osaki] i Olivia Lufkin [Reira].

Oto lista wszystkich openingów i endingów serii, i jednocześnie najpopularniejszych kawałków tego anime :

Opening 1 :
Anna Tsuchiya - "Rose"
[link widoczny dla zalogowanych]

Opening 2 :
Olivia Lufkin - "Wish"
[link widoczny dla zalogowanych]

Opening 3 :
Anna Tsuchiya - "Lucy"
[link widoczny dla zalogowanych]

Ending 1 :
Olivia Lufkin - "Little pain"
[link widoczny dla zalogowanych]

Ending 2 :
Anna Tsuchiya - "Kuroi Namida"
[link widoczny dla zalogowanych]

Ending 3 :
Olivia Lufkin - "Starless Night"
[link widoczny dla zalogowanych]

Ending 4 :
Anna Tsuchiya - "Winter Sleep"
[link widoczny dla zalogowanych]

Ending 5 :
Anna Tsuchiya - "Stand by me"
[link widoczny dla zalogowanych]

Mnie osobiście bardziej podoba się głos Olivi, aczkolwiek to nie znaczy, że nie lubię piosenek Anny Tsuchiya. Ta pani ma po prostu dość specyficzną barwę głosu.
Generalnie ciężko jest mi się zdecydować, który z tych utworów cenię sobie najbardziej, bo uwielbiam je wszystkie. Wybiorę jednak te najlepsze, oczywiście według mojej opinii.
W tym wypaku mój fav to : "Little pain", "Wish", "Starless Night" i "Lucy". I choć (tak jak pisałam) fascynuje mnie głos Lufkin, to w piosence "Lucy" A. Tsuchiya udowadnia, że ona również ma niepodważalny talent.

Przedstawiłam tutaj tylko te główne kawałki z NANY, pomijając resztę utworów, lecących w tle, podczas trwania serii. Dlatego też, jak najbardziej wskazane jest, aby ktoś nawiązał i do nich. Mile widziane byłyby też linki do OST-ów z anime.
I oczywiście czekam na Wasze opinie. ^^

AleXa

Wspaniale, że założyłaś ten temat Carolynn, bo naprawdę mi się nie chciało. xD. Milutko.

Ja jak zwykle się wybiję, wiem o tym, ale oczywiście jestem ogromną fanką głosu Anny. Każdą jej piosenkę wychwalam pod niebiosa, aczkolwiek moją ulubioną było "Little pain" Olivii, troszkę dziwnie, ale nawet ja nie do końca to rozumiem. Może wyszło tak dlatego, że słysząc tą piosenkę chce mi się płakać, a w każdym razie na początku tak było. Obie wokalistki zasługują na uznanie, choć skłaniam się tak jak mówiłam ku "głosowi Nany". Z jej repertuaru zdecydowanie uwielbiam "Broken Rose" I "Kuroi Namida", choć w zasadzie każdy utwór zasługuję na uwagę. Mimo delikatnego osłabnięcia mojego entuzjazmu do tego anime, na mojej prywatnej AleXowej topliście wszystkie piosenki widnieją bardzo wysoko Smile

No to ja nawiążę do dwóch chyba najczęściej spotykanych utworów pojawiających się w anime a mianowicie soundtracków: "Nee Nana" i "Tooku Ni Ikanaide Nana", które na serio wyciskają u mnie łzy ToT.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Trish

Cóż mogę powiedzieć. Piosenki z Nany są jednymi z moich ulubionych piosenek z anime. Trzeba przyznać, że mają w sobie to coś. Nigdy specjalnie nie przepadałam za tego typu muzyką tj rockiem, ale dzięki temu anime zaczęłam go nie tyle szanować co słuchać. I stwierdzam, że nie jest taki zły xD
Podoba mi się głos obu piosenkarek i nie mogę stwierdzić, która według mnie jest lepsza, bo tak naprawdę nie da się ich ocenić jedną miarą. Każda inaczej śpiewa i jest świetna w tym co robi.
Openingi i endingi doskonale pasują do całości anime, co jest kolejnym wielkim plusem. Moim skromnym zdaniem nie było jeszcze lepszego anime xD Przynajmniej ja go nie widziałam xD
Obie piosenkarki bardzo lubię i szanuję, jednak zdecydowanie bardziej wolę piosenki Anny. Ale to też zależy jaki mam humor, czasem wole posłuchać czegoś "ostrego", a czasem spokojnego i wyciszającego, albo "łzawego". Utwory "Rose" i "Lucy". Mają w sobie takiego kopniaka, że aż chce się żyć xD Z wolniejszych preferuję piosenkę Olivii "little pain". Wyciszająca i ożywiająca wspomnienia.

Co do ostów, to ja nie jestem zbyt dobra w szukaniu, ale chciałam poruszyć jeszcze kwestię muzyki z filmu "NANA". Jest również świetna, a śpiewają i jednocześnie grają te postacie, dwie utalentowane piosenkarki, które uwielbiam. Yuna Ito jako Reira oraz Mika Nakashima jako Nana Osaki. Jakbym miała oceniać śpiewają podobnie jak ich poprzedniczki z anime. Nie że tak samo, ale mają coś podobnego. Jak przesłuchacie to się dowiecie o co mi chodzi xD
Dam teraz po dwa linki do muzyki tylko z filmu.

Yuna Ito "Endless Story"
http://www.youtube.com/watch?v=94SZYWYQc9A

Yuna Ito "Truth"
http://www.youtube.com/watch?v=Thq-qpt35k8

Mika Nakashima "Glamorous sky"
http://www.youtube.com/watch?v=7xVls3coIoc&feature=related

Mika Nakashima "Hitoiro"
http://www.youtube.com/watch?v=dMN_c-DcUhc

Mnie się najbardziej podobają piosenki Yuny i to nie tylko te co podałam, ale również wszystkie inne, które mam na komputerze. Mika oczywiście też ma ładny głos, dość specyficzny i może przez to jakoś dziwnie mi się jej słucha. Jednak nie przeczę, ma coś w sobie.

AleXa

Jeśli chodzi o film, to każdy zna moje nieszczęsne zdanie co do niego. Jestem ogromną fanką "glamorous sky" i głosu Miki Nakashimy, a i głos Yuny jest w porządku, choć ona sama jak dla mnie była porażką xD.

Zgadzam się w 100% co do tego podobieństwa. Mika ma mocny głos podchodzący pod Anny, za to Yuna nadaje się do ballad, jak Olivia co słychać w każdym utworze.

Przyznam, że nie wahałabym się tych piosenek podpisać pod wspaniałość anime, bo było to jedyne co wypychało ten... film xD (chciałam napisać gniot, ale wiem, że niektórzy go lubią)

Chihiro

Od początku byłam ogromną fanką Olivi Lufkin. Little Pain i Wish, były po prostu cudowne. Głos Olivi - fenomenalny, choć gdy słucha sie jej bez przerwy, przestaje być tak wspaniały.

W głosie Anny zakochałam się trochę później, po 47 odcinku a dokładniej na edingu. Przez cały odcinek modliłam się aby na ending dali Kuroii Namidę, bo najbardziej oddawała ten klimat. Choć szczerze przyznam że nie przepadałam za Tsuchiyą od początku. W sumie to mnie lekko mówiąc wkurzała. Sama postać Nany była świetna, ale wkurzało mnie to, że własnie Anna śpiewa jej piosenki. 'Rose' podobała mi się tylko w małym stopniu, z początku była za ostra, wręcz agresywna. Jednym słowem : brzydka.
'Kuroii Namida' była przeze mnie uważana jako totalna porażka i cholernie nieporozumienie. No i tak samo z 'Lucy'. [Wiem, tracicie nadzieję, na nawrócenie mnie xDD]
Ale właśnie po 47 odcinku, na sam koniec, słuchając Tsuchiyi i jej fenomenalnego utworu, jakim jest 'Czarna łza', najzwyczajniej w świecie się poryczałam.
Jej głos jest po prostu cudowny. I tak naprawdę powiem, że Anna jest moją faworytką. [Choć lubię sobie pomruczeć do Olivii.]
'Lucy' daje takiego kopa, że aż chce się żyć. Fenomenalna gitara na początku, która zaczyna grać tylko w prawej słuchawce, a po 5 sekundach ostro wali już w dwóch, jest absolutnie świetna!
No i znienawidzona 'Rose'... Toż tego sie słowami nie da opisać <33!

Wracając do Olivii Lufkin.
Ona nie jest też najgorsza! Jest równie świetna, bo ją też polubiłam po 2 openingu. 'Wish' jest absolutnie zaje...! Znam na pamięć i szczerze oddaję mu hołd w postaci mojego [khe khem] 'śpiewu' ^^".

Taida

To teraz i ja się wypowiem. Z racji, że forum umarło, zacznę odświeżać wątki Nany, którą to obejrzałam w dwa dni w ramach wakacji. xD

Ja tutaj staję murem za Al. Ubóstwiam Annę. Ma świetny, mocny głos, a każdej jej płyty słucham z ciarkami, biegającymi w plecach w tę i z powrotem. Według mnie dobrali ją idealnie do roli Nany Osaki. Piosenki, muzyka i w ogóle całokształt muzyczny świetnie mi pasował do nieco zaborczej i ekscentrycznej wokalistki Blast. Osaki miała być gwiazdą punka, a chociaż muzyka według mnie bardziej skłania się w stronę rocka, to i tak końcowy efekt się udał. Ostra panienka z genialnym głosem.
Moje ulubione piosenki? Brak. Czemu? Bo musiałabym wymienić wszystkie. xD Ale powiem tak: Nana to pierwsze anime, które obejrzałam od deski do deski. Zazwyczaj przewijam endingi i openingi po którymś razie. Teraz było inaczej. Już w pierwszym odcinku, gdy usłyszałam `Rose`, umarła. Piosenka jest fenomenalna. Może jestem głupia, ale mogę tego słuchać niestrudzenie przez rok i mi się nie znudzi. I need your love. I'm a broken rose. Oh, baby help me from frozen pain... With your smile, your eyes, and sing me just for me.
`Lucy` z kolei jest bardziej... że tak powiem - ostre w moim mniemaniu. Bardziej... punkowe. I chyba dlatego tak mi zapadło w pamięć od samego początku. Wesoła melodia, no i tytuł płyty Blast, jakby nie było. ; ) Zdecydowanie utwór należy do mojej czołówki.
Dobra, trzecim kawałkiem jest niezaprzeczalnie `Kuroi Namida`, którą to mam nawet ustawioną jako budzik w telefonie. Kocham, uwielbiam. Podobnie do Chi, zawsze czekałam na ten ending. I ryczałam jak cholera, kiedy Nana kończyła epizod swymi słowami, które chwytały za serce, a w tle pojawiała się właśnie ta piosenka. Coś pięknego...

Olivię z kolei znałam już wcześniej. Głównie z piosenki `Winter Sleep`, która wystąpiła jako podkład do AMV, SakuSaku to było bodajże. xD W każdym razie zainteresowała mnie, ściagnęłam kilka piosenek. Miłe zaskoczenie. Delikatny głos Reiry jest zupełnym przeciwieństwem Nany. Trapnest w sumie rzeczy też są `mocnym` zespołem, ale to Blast grają agresywniej. <wyobraźcie sobie Laylę w ćwiekach xD>
W każdym razie, jak już któraś z Was wspomniała głos Olivii jest lepszy do ballad, chociaż efektownie prezentuje się w, choćby nawet, `Starless Night` czy `Cloudy World`. `A Little Pain` to już inna bajka. Ten utwór jest tak magiczny, że nawet nie sposób wyrazić tego słowami. Absolutny fav, jeśli chodzi o utwory panny [pani?] Lufkin.
<Btw, słyszałyście jej płytę `The Lost Lolli`? Zauroczyłam się w niej.>