Phantom Requiem for the Phantom

Torcik

Fala zamachów na tle politycznym ogarnia Amerykę. Jest to robota tajemniczej organizacji o nazwie Inferno. Jej najsilniejszym i najzdolniejszym zamachowcem jest Fantom, jednakże świadkiem jego ostatniego morderstwa staje się samotny turysta. Mężczyzna ten nieświadomie odkrywa prawdziwą tożsamość zamachowca- młodą dziewczynę o imieniu Ein. Świadkowie są zazwyczaj zabijani, ale mężczyzna zostaje porwany w celu przeprowadzenia prania mózgu i zmienienia w „Zwei”- nowego zamachowca Inferno, nieposiadającego wspomnień o tym, kim naprawdę jest. Od teraz „Zwei” zostaje wciągnięty w świat spisku, podstępu i przemocy.

Opis pochodzi ze strony: myanimelist

To anime jest naprawdę bardzo ciekawe. Polecam dla tych którzy lubią mroczne klimaty i mafie. Jest to teoretycznie anime i wyszło na razie 9 odcinków po polsku. Phantom Requiem for the Phantom nie jest tylko zabijaniem innych. Poruszone zostały jak do tong wiele wątków. Naprawdę gorąco polecam ;D

Trish

Osobiście bardzo mi się to anime spodobało. Ma naprawdę fascynujący klimat, w który można się wczuć. Co prawda po kilku odcinka trochę mnie znudziła monotonia panująca w tym anime, ale nie kazali nam zbyt długo czekać na rozwój akcji. Wzruszył mnie los głównych bohaterów, tytułowych Phantomów. Bez ich wiedzy i zgody wykasowano im wspomnienia, dano broń do ręki i kazano zabijać. Nawet jeśli by uciekli nie mają się gdzie udać, bo nie pamiętają gdzie mieszkają, ani kim są. Nadawano im zastępcze imiona, pochodzące z niemieckich liczb. Strasznie nieludzko ich traktowali.
W akcję wplecione też są intrygi polityczne gangów. Każdy ma swój własny przepis na władzę i wciela go w życie, kto silniejszy zostaje i gra dalej, kto słabszy zostaje zamordowany. Doskonale pokazali tutaj ludzką chciwość i bezwzględność.
Ładna grafika, niebanalna fabuła, świetny klimat i trzymające w napięciu akcje sprawiają, że podczas oglądania można zapomnieć gdzie się jest. Doskonale jest też oddany ból głównych bohaterów. Ich przemyślenia dotyczące życia, bezradność. Naprawdę gorąco polecam.