Forum Naruto For Life. Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Fate/Stay Night.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Naruto For Life. Strona Główna -> Anime / Inne serie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Taida
Genin



Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:38, 18 Sie 2008    Temat postu: Fate/Stay Night.

Nie ma tematu, więc zakładam.

Fate/Stay Night, anime stworzone na podstawie gry komputerowej. 24 odcinki po 25 minut.
Czytałam gdzieś, że podobno powstanie drugi sezon, chociaż nie dam sobie uciąć głowy, czy to prawda.

Wybaczcie lenistwo.
Cytat:
Po raz kolejny zaczyna się Wojna o Święty Graal (jap. Seihai Sensou) - krwawy rytuał w który uczestniczy siedmiu magów wybranych przez Święty Graal - Mistrzów (Masters), którzy przywołują do walki Sługi (Seveants) - bohaterów przeszłości, przybywających pod postacią siedmiu klas (Szermierz, Łucznik, Włócznik, Jeździec, Mag/Czarodziejka, Zabójca, Berseker). Tylko jeden przeżyje i zdobędzie ów artefakt zdolny spełnić życzenie posiadacza. Akcja zaczyna się dziesięć lat po pożarze, który zniszczył większą część miasta. Jedynym, który przeżył tamtą tragedię jest Shirō ocalony przez maga Emiyę Kiritsugu. Emiya Shirō jest dzisiaj zwykłym uczniem drugiej klasy szkoły średniej, a raczej byłby, gdyby nie umiejętności, które posiadł dzięki przybranemu ojcu. Nie są one aż tak znaczne, by same w sobie zmieniły bieg jego życia, niemniej jednak wystarczają, by Shirō można było uznać za maga, a to zaś mało co nie przyprawi bohatera o śmierć.

Więcej: [link widoczny dla zalogowanych]

Więc jedziemy z tym koksem.
Według mnie jedno z lepszych anime, jakie widziałam. Pochłonęłam w dwie noce, co od tej pory stało się moim rekordem. xD
Na dawnym forum CC, na którym byłam zalogowana usłyszałam bardzo pochlebną opinię o FSN, jednakże [SPOJLER]ze złym zakończeniem[/SPOILER]. Zaraz po tym kolega z klasy wzdychał, jakie to anime jest cudne. Zatem po nie sięgnęłam. I to był dobry wybór. W żadnym wypadku nie żałuję czasu, który na nie poświęciłam.
Znajdziemy tu odniesienie do historii, pojawia się legendarny Król Artur, jednak w nieco innej postaci. Będzie bitwa, przywiązanie, miłość. Upór, nienawiść i krew.
Fabuła. Zaczyna się od akcji. Na dzień dobry poznajemy Rin i jej Sługę, Łucznika. Pojawia się również główny bohater, Shirou Emiya, który zostaje zaatakowany przez kolejnego sługę, Włócznika. To właśnie wtedy wszystko się zaczyna: Powstaje dziwny, magiczny krąg i wyłania się z niego blondwłosa dziewczyna, która od tej pory staje się tarczą Shirou. Tuż po tym bohater zaprzyjaźnia się z Rin, dowiaduje się na czym polega Wojna Świętego Graala i w jaki sposób jest z nią powiązany. Toczy boje z bezwzględnymi przeciwnikami, uczy się od Szermierza sztuki władania bronią, idzie za radą Archera i ulepsza swoją zdolność magiczną.
Kolejna rzecz - muzyka. Imho, następna perełka. Może nie tak dobra, jak DN, ale i tak mi się podoba. Utwory tj. `La Sola`, czy sam ending przypadły mi do gustu.
[link widoczny dla zalogowanych] `La sola`.
[link widoczny dla zalogowanych] `Kishi Ou no Hokori`.

Ponadto:
1st Opening - [link widoczny dla zalogowanych]
2nd Opening - [link widoczny dla zalogowanych]
Ending - [link widoczny dla zalogowanych]

Bohaterowie.
Nie będę dawać tu zdjęć wszystkich, bo zrobiłaby się galeria, ale tylko tych najważniejszych.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] [swoją drogą ona przypominała mi Azmarię. -.-']

Na razie to chyba tyle. Wątek do dyskusji. Oglądał ktoś? Jak wrażenia? ^^


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Taida dnia Nie 16:41, 28 Wrz 2008, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AleXa
Sannin



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Aaaaaa... nie powiem ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:43, 05 Paź 2008    Temat postu:

Tak... FSN z pewnością nie jest stratą czasu... Sięgnęłam do tego dzięki Tobie Tai... A w zasadzie dzięki `Kishi Ou no Hokori`z Twojego bloga ; ).
Uważam fabułę za świetnie przemyślaną, aczkolwiek nie podobał mi się wątek miłości Shirou do Saber'a. Wiem nie jestem typową dziewczyna bo na to powinnam czekać. Tak, tak miłość itp. Zakończenie świetne, bardzo przypadło mi do gustu, mam nadzieję, że druga seria się nie pojawi bo boję się, że zepsują mi całą opinię o serii pierwszej. Co prawda mój brat chce mnie za to zabić bo jest miłośnikiem tasiemców i ckliwych historii, ale cóż. Nie o tym miałam tu pisać! Gomen. bohaterowie... Bohaterowie perfekcyjnie wykreowani... Oczywiście poza głównym bohaterem <lol2> Nie lubię go ;P. Za poświęcenie itp. ma plusa, ale reszta pozostawia sobie wiele do życzenia. Niesamowicie kochałam Archera [SPOILER] odcinek 14, który to był odcinkiem jego śmierci oglądałam 3 razy. Postać Rin mnie wzruszała. Widziałam jej cierpienie po jego śmierci, które tak bardzo chciała ukryć. Ten paring jak na mój gust byłby całkiem na miejscu ;D.[/SPOILER]. Poza Łucznikiem lubiłam Włócznika i o dziwo... Galimesh'a... w sumie był słodziuchny *___*. Zabójca i Jeździec są zaraz po nich. Nie lubiłam Illy'i. rzeczywiście była podobna do Azumarii, albo do Hinako z M;Y. Irytująca. Uważam, że byłoby mniej problemów gdyby zabili ją od razu ; ). Co do muzyki. CUDO. Kocha oba oppeningi, endingi ( zwłaszcza ten po odcinku 14 ) Każdy OST ; D

Anime ma u mnie 8-9/10 pkt ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taida
Genin



Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:49, 05 Paź 2008    Temat postu:

Al napisał:
Sięgnęłam do tego dzięki Tobie Tai... A w zasadzie dzięki `Kishi Ou no Hokori`z Twojego bloga ; ).

Rany. Nieświadoma reklama! xDD

Cytat:
Uważam fabułę za świetnie przemyślaną, aczkolwiek nie podobał mi się wątek miłości Shirou do Saber'a.

Hm. Jeśli o mnie chodzi, nie miałam nic przeciwko. Podobał mi się, mimo że chwilami był wręcz banalny. Ta ciągła troska o Szermierza zaczęła mnie denerwować. Nie uznawał w niej wojownika, lecz zwykłą dziewczynę, którą nie była. Ranił jej dumę, a ona dawała mu to odczuć. Chociaż pod koniec, te walki, zaznaczmy - wspólne walki - presja końca całej wojny zmieniła Emiyę. Imo na lepsze.

Okej. Archer. Według mnie najlepsza męska postać z całego anime. Miał charakter, był ironiczny, zawzięty. Nawet fakt, że ktoś wcześniej wykrakał mi [spoiler]jego śmierć[/spoiler], miałam nadzieję, że to jednak kłamstwo. Ryczałam. >.<' Facet był naprawdę niesamowity i na dodatek przystojny. Taki typowy zimny wojownik, oddany swej mistrzyni. Rin za to uwiodła mnie swoją inteligencją, odwagą i bystrością. Do tego czyniła cuda tymi swoimi kamyczkami. Wydaje mi się, że gdyby Archer wytrwał, byliby w stanie wyjść zwycięsko z tej wojny. Jakkolwiek by nie było, tworzyli zgraną drużynę.
A Illya podobała mi się na początku, kiedy jeszcze była mistrzem. Sama nie wiem czemu, ale miała w sobie jakąś... siłę, bezwzględność mimo swojego młodego wieku. Być może było to spowodowane sługą, który samym swoim wyglądem wzbudzał strach. ; d


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AleXa
Sannin



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Aaaaaa... nie powiem ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:54, 05 Paź 2008    Temat postu:

Tak Archer była niepowtarzalny. Czy miałby szanse wygrać... Nie wydaje mi się. Myślę, że w walce z Galimeshem (2 miejsce) nie miałby większych szans, choć oczywiście trzymałabym kciuki. Mi nikt nie wykrakał jego śmierci, ale sama się domyśliłam. Moje ulubione postacie w anime zawsze umierają x/ Taki los xD. A co do Illyi to rzeczywiście na początku, zwłaszcza pierwsze spotkanie i walka budziła we mnie jaką taką sympatie, tak na serio znielubiłam ją dopiero po porwaniu Shirou, a potem jak już z nim mieszkała to jej nie cierpiałam xD.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taida
Genin



Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:39, 05 Paź 2008    Temat postu:

Nie, z Galimeshem oczywiście. Według mnie miał jedno z najsilniejszych szlachetnych widm. Nawet Saber ledwo uszedł z życiem, a co jak co, ale jest ona uznawana za najlepszego sługę.
Co mi się podobało? Kiedy pod koniec anime Gali powiedział do Szermierza słowa: `Niektóre rzeczy są tak piękne, dlatego że nie możemy ich posiąść`.

Ja miałam z Illyą tak samo. Podobało mi się, jak czasami `dostawiała` się się do Shirou, a Szermierz wtedy się irytowała... xD
Ale swoją drogą, to dziecko nie pożyłoby u mnie długo. Była zbyt słodka, zbyt dziecinna, zbyt... nie wiem. Wkurzała mnie, ot wszystko. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AleXa
Sannin



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Aaaaaa... nie powiem ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:55, 05 Paź 2008    Temat postu:

Galimesh był potężny, ale to nie dlatego go lubię xD Był przystojny- to po pierwsze, a po drugie pożądał Saber'a xD Jakby nie patrzeć to było TAKIE "pożądanie" xD. Rozwaliło mnie pierwsze spotkanie co walnął coś takiego... Kurcze nie pamiętam, ale było coś tam o seksie xD No jak znajdę to napiszę xD

Poza tym z tego co pamiętam, potężne szlachetne widmo miała jeszcze Jeździec... Pegazik xD. Nie wiem czemu ale ją lubiłam. Pasowała do Shinji'ego xD Prawdę mówiąc ona był takim babiarzem, a taka laska mu się trafiła ; D. Wybaczcie nigdy nie pozbędę się tego zboczeństwa <lol2>.

NIe cierpiałam SAKURY!! Jezu jak ona mnie denerwowała. Ale do końca myślałam, że to ona jest ostatnim mistrzem xD. Była zbyt idealna, żeby byc normalnym człowiekiem >.<*.

I oczywiście kochałam Fuji-nee xDDDD Z jej apetycik xD

A co powiesz o włóczniku? ja myślę, że za długo się naczekałam ( na takiego przystojniaka ). Sorry ale pokazali go w pierwszych odcinkach Al się zakochała, a tu co? Dopiero na koniec wrócił i to nie na długo : (. ALe był silny i słodki *___*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taida
Genin



Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sosnowiec.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:36, 07 Paź 2008    Temat postu:

Pożądanie. Hm. On z góry założył, że Saber będzie jego. Cóż, nie wyszło mu. ; d
Jeśli o mnie chodzi, to jakoś bardzo za nim nie przepadałam. A wręcz znienawidziłam go w trakcie walki z Szermierzem. Tak, tak, to było drastyczne. >.<'
Jeździec. Fakt, oprócz Archera [< 33] i Sabera, trzeci na liście moich ulubionych bohaterów. Była tajemnicza, zwinna i silna. No i rzeczywiście miała ciekawe szlachetne widmo.

Al napisał:
NIe cierpiałam SAKURY!! Jezu jak ona mnie denerwowała.

Taka cicha woda brzegi rwie. Zgodzę się z Tobą, Al[usiu]. ; d Ona była taka... bezpłciowa. Jeśli wiadomo, o co mi chodzi. Milcząca, zamknięta w sobie wręcz. Nie lubię takich postaci. Na pierwszy rzut oka skojarzyła mi się z Hinatą, którą polubiłam tylko dzięki FF Cali. ; d
Fuji-nee, oczywiście. Najlepsza z całego anime! <lol2>

Cytat:
A co powiesz o włóczniku? ja myślę, że za długo się naczekałam ( na takiego przystojniaka ). Sorry ale pokazali go w pierwszych odcinkach Al się zakochała, a tu co? Dopiero na koniec wrócił i to nie na długo : (. ALe był silny i słodki *___*

Wnioskuję, że wszyscy tu podbili Twoje serce swą urodą. ; >
Silny, silny. I miał efektowne wejście. Na dzień dobry zabił Shirou. [zgaduję, że się cieszyłaś. xD] Mnie na początku zaintrygował. Fakt, przez większość anime była cisza, Włócznik jakby gdzieś poległ. A szkoda. Był ciekawą postacią o silnej osobowości. Imo powinno być więcej wątków z nim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AleXa
Sannin



Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 851
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Aaaaaa... nie powiem ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:08, 07 Paź 2008    Temat postu:

Cytat:
I miał efektowne wejście. Na dzień dobry zabił Shirou. [zgaduję, że się cieszyłaś. xD]


Jaaaaaa? Skąd xDDD. Dobra a tak serio to skąd wiedziałaś? Nie no moje szczęście było połowiczne, bo wiedziałam, że główny bohater nie zginie w 1 epie ;D A szkoda xDDDD.

Cytat:
Taka cicha woda brzegi rwie. Zgodzę się z Tobą, Al[usiu]. ; d Ona była taka... bezpłciowa.


No gdzież ona coś rwała ;D. Przez chwilę rozkminiałam o co chodzi z nią i Rin, mam troszkę inne wyobrażenie tego niż mój brat xD. Ale nie wybiję się z tym, bo się okaże, że ty wiesz coś na pewno i znów wyjdę na głupią xDDD.Tak więc może mogłabyś mi wytłumaczyć jak odebrałaś ich stosunki? ;> ( nie chodzi mi tu o żadne yuri, czy coś w tym stylu)

Cytat:
Wnioskuję, że wszyscy tu podbili Twoje serce swą urodą. ; >


Coś w tym jest, aczkolwiek muszę Ci powiedzieć coś co na pewno Cię zdziwi... Przygotuj się! Lubiłam też Berserkera ;D. Za to, że wydawał się taki tępawy i młokosowaty xD. Jemu chyba nie zarzucisz olśniewania mnie urodą ;>? Wybacz wiek dojrzewania ;D Hormony itp. W zasadzie polubiła go już po śmierci co "mówił". A może on wtedy głośno myślał xDDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Naruto For Life. Strona Główna -> Anime / Inne serie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin